Każdy zrobił co trzeba, to zbiór reportaży napisanych przez sześć różnych autorek. Choć reporterki różnią się między sobą doświadczeniem zawodowym i pisarskim, ich teksty razem tworzą spójną całość. Gdyby nie podpisy pod kolejnymi reportażami, nie sposób byłoby powiedzieć przez ile osób zostały one napisane. Każdy z osobna jest bardzo dobry, jednak dopiero połączone tworzą doskonałą całość, a zarazem pierwszy tom z serii Lektury reportera. Na cykl ten składać się będą prawdziwe historie ludzi i wydarzeń podejmujące różnorodną tematykę. Łączyć będzie je jedno – chęć odnalezienia tego, co najważniejsze, a znajdujące się w naszym najbliższym otoczeniu.
Każdy zrobił, co trzeba to spojrzenie na Polskę z zupełnie innej perspektywy. To zbiór historii ludzi dbających o rozwój swoich pasji i dążenie do spełnienia swych marzeń. Każdy z bohaterów szuka szczęścia na swój własny sposób, odnajdując w otaczającej rzeczywistości źródła spełnienia. Są to najczęściej wielkie indywidualności, skarby narodu, mniejszości, których istnienia być może sobie nie uświadamiamy.
Ksiązka ta prezentuje także ciemniejszą stronę życia – pokazuje środowiska ludzi zmagających się z ciężkimi sytuacjami, wielokrotnie na trwałe odbijającymi się na ich psychice.
Autorki jakimi są Bożena Aksamit, Katarzyna Kokowska, Ewa Orczykowska, Oliwia Piotrowska, Ewa Wołkanowska oraz Honorata Zapaśnik śledząc rzeczywistość, natknęły się na wielu ludzi tworzących nasze realia. Swoje obserwacje zawarły w wyważonych, lecz wnikliwych reportażach. Ich różnorodne doświadczenie zawodowe nie stanęło na przeszkodzie do doskonałej i uważnej analizy ludzkich przeżyć i zachowań. Zarówno wprawione dziennikarki, jak i początkujące współpracowniczki gazet polskich spisały się świetnie. Ich teksty uzupełniają się i stanowią zwarty zbiór – zbiór tekstów niejednokrotnie bulwersujących, oburzających, ale także wzruszających i sentymentalnych. Choć jedne dotykają bardziej, a inne mniej, razem tworzą całość otwierającą oczy na wiele spraw i potworności tego świata. Uczą wrażliwości i większej uwagi w obserwowaniu rzeczywistości. Zachęcają do zainteresowania się tym, co dzieje się podwórko dalej, skłaniają do poszukiwań i interesowania się historią oraz tradycją.
Autorki na swej drodze spotkały Amiszów zamieszkujących ziemie polskie; poetę niezrozumiałego przez najbliższe otoczenie, a docenionego dopiero na wyjeździe; aktorów teatru dla osób niepełnosprawnych; osoby dotknięte przez tragedię szantażu oraz samotności; Wietnamczyków tworzących bardzo silną mniejszość narodową w Polsce; pogan XXI wieku; kobiety, które nie boją się okazywać emocji. Reporterki zderzyły się z cudem teatru, tragediami rodzin pozbawionych miłości, a także bezkarnym zachowaniem niektórych służb mundurowych. Próbowały zrozumieć także wulgarność szerzącą się wśród kobiet oraz coraz częściej występującą agresję z ich strony, przejawiającą się w biciu partnera.
Książka ta obnaża rzeczywistość w jakiej przyszło nam żyć. Jest doskonałą lekturą dla osób poszukujących i pragnących poszerzać swoje horyzonty. Dla osób żądnych poznawania świata i ludzi. Doskonała zapowiedź serii Lektury reportera.
Polecam!
5/6
Za egzemplarz recenzyjny bardzo dziękuję Wydawnictwu Dobra Literatura.
Przyznam, że początkowo byłam negatywnie do niej nastawiona. Teraz chętnie ją przeczytam ;)
OdpowiedzUsuń