Któż z nas nie uśmiercił w myślach miliona osób? Któż z nas nigdy nikomu nie groził czy to w żartach, czy całkowicie poważnie w chwilach wielkiego wzburzenia?
W każdym z nas tkwi pierwiastek potencjalnego mordercy. Co jednak zrobić, gdy pragnienie obserwowania jak uchodzi z kogoś życie staje się naszą obsesją, a na dodatek mamy… piętnaście lat?
John Clayton, to piętnastoletni chłopak, u którego wykryto wszystkie cechy socjopaty. Nie spędza on czasu jak każdy nastolatek – unika zabaw z rówieśnikami, a każdą wolną chwilę poświęca na pomoc mamie i cioci w kostnicy. Tylko tam może przyglądać się temu, co dzieje się z człowiekiem po śmierci, nie wzbudzając przy tym niczyich podejrzeń. Wzbudza je już jednak wystarczająco, gdyż jego największą pasją jest śledzenie poczynań seryjnych morderców.
Jedyną osobą, z którą John rozmawia jest jego terapeuta Neblin.
Ich spotkania oraz relacje chłopaka z otoczeniem zmieniają się, gdy w Clayton zaczyna dochodzić do morderstw. Początkowo jedynie John rozpoznaje w nich oznaki działania seryjnego mordercy, szybko jednak także i inni zaczynają dostrzegać powiązania. Spokojne, małe miasteczko staje się siedliskiem strachu, a bohater poczuwa się do odnalezienia osoby odpowiedzialnej za zbrodnie. W końcu będzie mógł zaobserwować działanie kogoś, o kim tak wiele czytał, o kim tak wiele wie - seryjnego mordercy. Brzmi makabrycznie, jest to jednak spełnienie jego największego marzenia.
Bliska obecność kogoś, o podobnych jak on skłonnościach wprowadza go w stan podniecenia i jeszcze większego zainteresowania się socjopatami.
Dzięki jego wiedzy podjęte przez niego śledztwo na własną rękę, doprowadzi go bezpośrednio do mordercy – w idealnym momencie, bo w chwili gdy dokonywał on jednej ze swoich zbrodni.
Bycie świadkiem brutalnego mordu wyzwala w Johnie pragnienie uwolnienie mieszkającego w nim od lat Pana Potwora.
Chłopak stanie przed wielką wewnętrzną walką – będzie chciał schwytać mordercę, jednak w tym czasie czający się w nim Potwór nie będzie dawał mu spokoju i zacznie domagać się wyzwolenia. John będzie musiał zwalczyć dwa demony jednocześnie, wykazując się przy tym niezwykłą bystrością umysłu, sprytem, precyzyjnością, wiedzą i odwagą.
Piętnastolatek stanie przed szansą dokonania czegoś o czym od zawsze marzył, czegoś co doprowadzi do jego całkowitej przemiany.
Ksiązka ta ujawnia czytelnikowi działania dwu Potworów – tego uwolnionego, mordującego mieszkańców; a także tego zamkniętego w umyśle Johna, który jedynie czeka na szansę wyzwolenia się i wykazania swojej brutalności. Każdy z nich jest inny, posiadają jednak wiele cech wspólnych, co powoduje, że John tak doskonale rozumie zabójcę. Nie jest to typowy kryminał, w którym nie znamy mordercy – znamy go, co jest zabiegiem celowym. Najważniejszy staje się tu John i jego walka z samym sobą.
Książka Dana Wellsa to rewelacyjne rozpoczęcie serii, od którego nie można się oderwać.
Stanowi doskonały prezent dla kogoś, kto fascynuje się mordercami, serialami kryminalnymi – a nie oszukujmy się – jest nas wielu. Wejście w umysł piętnastoletniego, ale wbrew pozorom niezwykle dojrzałego socjopaty, to doświadczenie niezwykłe. Autor pozwala odbiorcy dostrzec, rozważyć i zrozumieć zachowania socjopatów postępujących zgodnie z wewnętrznymi przymusami. Postaci są rewelacyjnie zarysowane, ich portrety psychologiczne są pełne i jasne.
John to postać żyjąca w surowym świecie nie znającym kompromisów, działająca na zimno, z wyrachowaniem, potrafiąca okiełznać swoje popędy, mimo że kosztuje go to wiele.
Czy uda mu się całkowicie pokonać Pana Potwora? O tym już w kolejnej części serii.
Zróbcie sobie miejsce na pólkach – ta trylogia musi się na nich znaleźć!
Strona, na którą powołuje się bohater:
http://www.trutv.com/library/crime/index.html
Opis wydawcy:
"Mój terapeuta twierdzi, że sam mam cechy seryjnego mordercy. 95% procent seryjnych morderców w dzieciństwie unikało ludzi, podpalało i dręczyło zwierzęta, ale to przecież nie oznacza, że każde pokręcone dziecko wyrasta na zabójcę, prawda?
John Cleaver, lat 15, diagnoza: antyspołeczne zaburzenia osobowości/ obsesyjnie zainteresowany seryjnymi mordercami/ może być niebezpieczny.
Nie jestem seryjnym mordercą. Ale mógłbym nim być."
Recenzja napisana dla:
Baza recenzji Syndykatu ZwB
Książkę kupisz
TUTAJ.