Dobrze, że jesteście, dobrze, że istnieje w Polsce strona całkowicie poświęcona zbrodniczej literaturze, czyli tej, po którą sięgam najczęściej i najchętniej. Tej, dzięki której moje czytanie osiągnęło taką a nie inną częstotliwość.
Dobrze wiedzieć, że jest miejsce w sieci, które gromadzi informacje o wszelkich nowościach z interesującej mnie sfery, a które dodatkowo wychodzi do czytelnika z propozycją współpracy i wpływu na rozwój: Syndykatem Zbrodni w Bibliotece.
Syndykalista, to brzmi dumnie. A nim, dzięki Wam, stałam się jakiś czas temu.
Z okazji urodzin, życzę wielu sukcesów wszystkim osobom odpowiedzialnym za kształt ZwB, ale też blogerom, którzy tworzą Syndykat i wspólnymi siłami dążą do tego, by baza recenzji ZwB była czarą obfitości.
Życzę Wam i sobie, by strona dostarczała Wam wielu "kryminalnych uniesień".
Zbrodni w Bibliotece - stu lat istnienia!
_______________
Źródło zdjęcia
powodzenia konkurentko:)
OdpowiedzUsuń