Tytuł: Antoś i jeszcze ktoś
Autor: Tomasz Jastrun
Wydawnictwo: Czarna Owieczka
ISBN: 978-83-63010-33-1
Cena: 29,90 zł
Przed Państwem Antoś.
Któż to taki? Dziesięciolatek z głową pełną szalonych
pomysłów!
W jego realizacji dzielnie wspierają go szkolni koledzy, jak
i rodzice – choć ci raczej nieświadomie. Ich wypowiedzi niejeden raz stanowić
będą dla dorastającego rozrabiaki inspirację nie do przecenienia.
Antoś na nudne życie narzekać nie może – sami się zresztą
przekonacie. A że ma świadomość pustki życia dorosłych, postanawia urozmaicić
nam kilka chwil i podzielić się swoimi niezwykłymi perypetiami. Czyni to za
pośrednictwem pamiętnika, w którym skrupulatnie zapisuje co ciekawsze przygody
i przemyślenia. Czyni to nie tylko z wielką prostotą języka charakterystyczną
dla swojego wieku, ale przede wszystkim z wielką dbałością o przekomiczne
detale, mogące rozbawić nawet najpoważniejszych dorosłych.
Antoś przedstawia wydarzenia ze swojego życia z uroczą,
dziecięcą naiwnością, często przekręcając wiele znaczeń i nadinterpretując [lub
odczytując arcydokładnie] co drugie wydarzenie.
W pierwszym tomie [bo jak rozumiem będzie ich więcej] swoich
przygód bohater całkowicie oddaje się opisowi rzeczywistości szkolnej, która
dominuje także jego życie poza nią.
Komentuje zachowania kolegów i koleżanek z klasy, z którymi
udaje mu się przeżyć nawet najbardziej niewiarygodne przygody.
Tak dla przykładu: ze Stefkiem próbowali zostać zawodowymi
tenisistkami, do czego przystosować mieli ich ojcowie, od dawna urządzający
sobie amatorskie turnieje. Skończyło się bójką, niezrozumieniem, poniszczonymi
rakietami i wnioskiem o wyższości gimnastyki artystycznej nad innymi dyscyplinami
sportowymi.
Innym razem Antoś ze znajomymi chciał pojeździć windą, a w
konsekwencji zgubił babcię. Jeszcze kiedy indziej o mały włos zmumifikował
mysz, a niewiele wcześniej pozbawiony został wyrostka robaczkowego. Nie wspomnę
już o strajku przeciwko zwolnieniu Pana Stopka! To dopiero była przygoda na
szeroką skalę!
Jak widzicie, dzieciństwo to niezwykle zabiegany czas. Człowiek
nie ma kiedy odpocząć, bo za rogiem wciąż czają się nowe historie warte
przeżycia i opisania.
A my? Nam już jedynie pozostaje czytać o tych niebywałych
perypetiach i zazdrościć czasu młodości.
Dziesięć lat! Co to był za wiek!
Dziesięć lat! Co to był za wiek!
Zapraszam do Antosiowego świata;)
4, dzieci, dzieciństwo, dziennik, perypetie, przygoda, przyjaciele, przyjaźń, szkoła, Wydawnictwo Czarna Owieczka
Antosiowy świat wydaje się bardzo interesujący pomimo mojego wieku :)
OdpowiedzUsuńfajna ksiązka dla dzieci i okładka fajna co dla dzieci może być dodatkowym atutem :D
OdpowiedzUsuń