Tytuł: Nie odchodź
Autor: Lisa Scottoline
Wydawnictwo: Prószyński
ISBN: 9788378396970
Ilość stron: 520
Cena: 38 zł
(u wydawnictwa 28 zł - klik)
Książki wchodzące w skład serii Kobiety to czytają, przyzwyczaiły mnie do swojego wysokiego
poziomu, przejawiającego się w historiach wielopoziomowych, otwartych na
mnogość interpretacji, skłaniających do stawiania pytań o charakterze
uniwersalnym, ogólnoludzkim, mając jedynie za pretekst skonkretyzowane
wydarzenie opisane w powieści.
Nie inaczej rzecz miała się z tekstem Nie odchodź, który choć posiadał kilka miejsc, w których akcja
jednoznacznie spowalniała, to jednak ostatecznie okazał się niezwykle
dynamicznym, co znacznie wpłynęło na ocenę rozgrywających się wydarzeń –
zmieniających się jak w kalejdoskopie i zmierzających w nieprzewidzianych
kierunkach. Po kilku rozdziałach byłam pewna, że przewidziałam cały rozwój i
rozstrzygnięcie akcji, co szybko jednak okazało się nieprawdą.
Mike Scanlon, to trzydziestosześcioletni podiatra, który
odbywa właśnie służbę w Afganistanie, wraz z innymi lekarzami, ratując życie
innym. Podczas gdy on walczy w imię Ameryki, w domu własną walkę toczy jego
żona Chloe i ich nowonarodzona córeczka, Emily. Osamotniona kobieta wikła się w
trudności, które na zawsze naznaczą życie całej rodziny, a ich pierwszym –
najgorszym – skutkiem i ciosem jest jej nieoczekiwana i nagła śmierć.
Mike wraca do kraju na krótko, przekazuje czasowo kuratelę nad córeczką siostrze Chloe i jej mężowi, a samemu przedłuża służbę o rok, podczas którego stawiać sobie będzie pytania o to, jak zająć się córeczką, która traktuje go jak kogoś obcego, a także co tak naprawdę stało się z jego zoną. Informacje, które odkrywa stawiają na szali jego dotychczasowe bezgraniczne zaufanie do Chloe, która nagle okazuje się osobą, o której nic nie wiedział.
Po powrocie z jednej wojny, Mike’a czeka batalia o wiele cięższa i dłuższa – walka o rodzinę i próba odbudowania własnej tożsamości, zupełnie zdekonstruowanej podczas służby w Afganistanie.
Mike wraca do kraju na krótko, przekazuje czasowo kuratelę nad córeczką siostrze Chloe i jej mężowi, a samemu przedłuża służbę o rok, podczas którego stawiać sobie będzie pytania o to, jak zająć się córeczką, która traktuje go jak kogoś obcego, a także co tak naprawdę stało się z jego zoną. Informacje, które odkrywa stawiają na szali jego dotychczasowe bezgraniczne zaufanie do Chloe, która nagle okazuje się osobą, o której nic nie wiedział.
Po powrocie z jednej wojny, Mike’a czeka batalia o wiele cięższa i dłuższa – walka o rodzinę i próba odbudowania własnej tożsamości, zupełnie zdekonstruowanej podczas służby w Afganistanie.
Lisa Scottoline oferuje powieść tak niejednoznaczną i niepewną co do rozwiązań, że nie sposób osiągnąć przy jej lekturze etap spokoju i wyciszenia – jako czytelniczy trwamy w chronicznym napięciu. Bohaterowie nie są czarno-biali, żyją, zmieniają się w trakcie powieści, reagują impulsywnie, pokazują ukryte twarze, z dobrych stają się źli, ze złych dobrzy, co wpływa na trudność w ich jednoznacznej ocenie: nasze uczucia do nich będą zmieniać się właściwie z każdym kolejnym rozdziałem, powodując nieraz dezorientację, a jednak doskonale oddając prawdziwe życie: pokazując ludzi takich jak my – nerwowych, gniewnych, z nieprzepracowanymi traumami, które wpływają na kolejne porywcze i nieprzemyślane reakcje.
Książka ta zakończona jest listą pytań do dyskusji, których
celem jest przede wszystkim zainspirowanie do rozważań o tym, czym jest
bohaterstwo, czy ojciec może stworzyć córce pełnowartościowy dom, jak radzić
sobie z traumami, jak na nowo zdefiniować siebie, a także tego do jakich
działań potrafi skłonić osamotnienie i poczucie opuszczenia.
Scottoline nie stawia na proste rozwiązania, nie podaje
jasnych definicji: o wiele częściej jedynie zarysowuje sytuację, podaje reakcje
kilku stron, w żadnej mierze jednak ich nie ocenia, pozwalając na to swojemu
czytelnikowi.
Jej książka to nie tylko fascynująca historia zmagań
weterana wojennego z nową codziennością, ale także opowieść o charakterze uniwersalnym,
będąca pretekstem do refleksji na głębszym poziomie.
Obok tej pozycji nie sposób przejść obojętnie, jej fabuła wdziera się bowiem w nasze umysły i drąży tak długo, jak długo nie otrzyma od nas odpowiedzi.
Serdecznie polecam!
Obok tej pozycji nie sposób przejść obojętnie, jej fabuła wdziera się bowiem w nasze umysły i drąży tak długo, jak długo nie otrzyma od nas odpowiedzi.
Serdecznie polecam!
4+, Afganistan, dziecko, Kobiety To Czytają, lekarz, literatura powszechna, ojciec, ojcostwo, opieka, przeszłość, rodzina, śmierć, trauma, wojna, wspomnienia, Wydawnictwo Prószyńki i S-ka, zdrada
Lubię jej książki, mają w sobie coś takiego co zawsze wywołuje we mnie szereg skrajnych emocji, mam nadzieję, że z tą też tak będzie ;)
OdpowiedzUsuńTo była moja pierwsza książka Scottoline, więc ciężko mi się do tego odnieść, ale domyślam się, że może tak być - ta pozycja na pewno wywołuje skrajne emocje:)
UsuńLista pytań do dyskusji? Dziwny zabieg, czyżby książka pisana była z myślą o jakichś czytelniczych klubach? :D Nazwisko autorki mi nie obce :)
OdpowiedzUsuńTak wlasnie;) Książka wpisana jest w cykl "Kobiety To Czytają", który stanowi swoisty internetowy klub dyskusyjny. Ale książki o ile wiem nie są pisane z myślą o nim - pytania jak sadze dodaje wydawca, mogą one jednak sluzyć też czytelniczym reflesjom poza klubem.
UsuńJuż wcześniej czytałam kilka recenzji tej powieści, a Twoja potwierdza, że warto się za nią rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja, a książkę mam w planach
OdpowiedzUsuńbardzo mnie zainteresowała ta książka :)
OdpowiedzUsuńKsiążka już czeka na swój czas ale problem odwieczny polega na tym,że świetnych książek coraz więcej,a czasu coraz mniej:(
OdpowiedzUsuńKsiążka już czeka na swój czas ale problem odwieczny polega na tym,że świetnych książek coraz więcej,a czasu coraz mniej:(
OdpowiedzUsuń