Kochani!
Gorąco zapraszam Was do wzięcia udziału w spotkaniach autorskich Beaty Gołembiowskiej.
O jej książkach możecie poczytać tu i tu. Zapewniam, że będzie wyśmienicie:) Jeśli nie znacie jeszcze tej autorki - koniecznie nadróbcie:)
Ja największym sentymentem darzę Żółtą sukienkę i to jej lekturę polecam w pierwszej kolejności, jednak każdy Wasz wybór będzie dobry.
Ktoś się wybiera? Tychy, Bielsko, Sosnowiec, Ruda Śląska?
Ja oczywiście obstawiam Rudę:)
O jej książkach możecie poczytać tu i tu. Zapewniam, że będzie wyśmienicie:) Jeśli nie znacie jeszcze tej autorki - koniecznie nadróbcie:)
Ja największym sentymentem darzę Żółtą sukienkę i to jej lekturę polecam w pierwszej kolejności, jednak każdy Wasz wybór będzie dobry.
Ktoś się wybiera? Tychy, Bielsko, Sosnowiec, Ruda Śląska?
Ja oczywiście obstawiam Rudę:)
Beata Gołembiowska, biblioteka, marzec 2015, Pałac Donnersmarcków, pisarka z Kanady, Ruda Śląska, spotkanie autorskie
Gdyby nie moje niemowlę, to na pewno zorganizowałabym się i pojechała do Bielska... Bardzo mnie zaintrygowałaś, przejrzałam recenzje - muszę jakoś zdobyć te książki, wiem, że je pokocham!
OdpowiedzUsuńGwarantuję! Zacznij od "Żółtej sukienki", powinna być dostępna na stronie Novae Res. Malowanki są nowością, więc na stronie wydawcy są dostępne na pewno, w empikach o ile się orientowałam tylko po wcześniejszym zamówieniu do salonu. Nie wiem jak w reszcie miejsc;)
Usuńdopiero teraz zajrzałam i zobaczyłam, że odpowiedziałaś :) Dziękuję. Z tego, co sprawdzałam, to np. w Bonito są dostępne obie. :)
UsuńNiestety wszędzie mi daleko.
OdpowiedzUsuńMoże przy innej okazji się uda, Beata Gołembiowska jeździ teraz po całej Polsce, śledź wiadomości o spotkaniach autorskich;)
UsuńDlaczego nie Łódź! :(
OdpowiedzUsuńKoniecznie śledź zapowiedzi spotkań autorskich, bo może akurat tam też autorka w najbliższym czasie dojedzie;)
Usuń