Przed Wami kolejna powieść Abbi
Glines, w której na plan pierwszy wysuwa się trudna i na pozór niemożliwa
miłość dwojga młodych ludzi.
Znani już z poprzednich
tomów Grant i Harlow zaczynają się do siebie zbliżać. Gdy jednak dziewczyna
zaczyna powoli ufać mężczyźnie, ten znika bez znaku życia po ich pierwszej wspólnej
nocy, nie próbując się z nią także i później skontaktować. Choć bohater
miał dobry powód, by odejść bez uprzedzenia, dla dziewczyny jest to ogromny
cios. Tym boleśniejszy, gdy po przeprowadzce do domu swojej siostry i byłej
kochanki Granta – Nany – widzi go wychodzącego z jej sypialni. Harlow,
podwójnie zraniona, nie chce mieć nic wspólnego z mężczyzną, w którym
zaczęła się zakochiwać, podczas gdy ten stara się zrobić wszystko, by ją
uzyskać jej przebaczenie, a z czasem – także i zaufanie. Na ich drodze
staje jednak nie tylko niszcząca wszystko wokół Nan…
Wszystko byłoby dobrze, gdyby
część ta była utrzymana na podobnym poziomie co poprzednie, niestety jednak –
nie wiadomo dlaczego, bo sposób pisania jest identyczny – jest to najsłabsza ze
wszystkich dotychczas wydanych w Polsce książek autorki. Potencjał był,
jednak gdzieś po drodze nie wszystkie elementy układanki zagrały ze sobą,
sprawiając, że ów został zaprzepaszczony – czytelnik dostaje czytadło jedynie
przyzwoite, które mimo nagromadzenia emocjonujących wydarzeń, wcale tych emocji
nie generuje – wszystko rozgrywa się na poziomie racjonalnym.
W porównaniu do historii Blaire i Rusha, ta zdaje się blednąć na ich tle. Mam jednak nadzieję, że autorka wróci do formy i kontynuacja losów Harlow i Granta pozwoli zapomnieć o tej wpadce. Mocno trzymam za to kciuki, gdyż polubiłam wszystkie serie Glines i żal byłoby mi się z nimi rozstawać. Są idealne wtedy, gdy chce się zrelaksować i odpocząć od innych gatunków. Mają w sobie niezwykłą lekkość, która także i tutaj – mimo elementów nużących – sprawia, że chętnie się do nich wraca oraz podrzuca je bliskim.
Jeśli szukacie serii
niezobowiązującej, a przy tym wciągającej – polecam zacząć od historii Blaire i
Rusha – jeśli w niej zakosztujecie, na resztę nie będzie was trzeba długo
namawiać.
Abbi Glines, egzemplarz recenzencki, miłość, romans, seks, uczucie, Wydawnictwo Pascal, zazdrość, związek
Lektura sprawdzi się z pewnością na wakacje:)
OdpowiedzUsuńAno:) Jako lekkie czytadło do szybkiego zapomnienia;)
Usuń