sobota, 30 lipca 2016

W krainie wodospadów - Sofia Caspari



Argentyna to dla mnie papież Franciszek, yerba mate, a od niedawna także i Sofia Caspari.

W krainie wodospadów, ostatnia część sagi argentyńskiej, spaja losy wszystkich poznanych dotąd postaci, finalizując to, co dotychczas pozostawało jedynie w  sferze domysłów albo autorskiego pomysłu.

Kraj ten od zawsze kojarzył mi się z witalnością, energią, pięknem i naturą – wodospadami, kolibrami, wspaniałością otaczającego nas świata.

Zachwyt nad nim przeżyła także Kirsten Schützhofer – bo tak naprawdę nazywa się  autorka bestsellerowej serii. Gdy podróżowała po Argentynie, zachwycił ją nie tylko krajobraz, ale również historia i sami mieszkańcy. Wyraz swojego zamiłowania dała w swoich powieściach cieszących się ogromną popularnością.

W  krainie wodospadów stanowi bezpośrednią kontynuację poprzedniego tomu. Clarrisa traci męża, który ginie zamiast niej z  rąk morderców wysłanych w  pościg za nią przez jej teścia. Próbując ratować swoje życie, rzuca się w wir rzeki, która zanosi ją daleko, wprost do stóp młodego lekarza Roberta, postanawiającego się nią zająć. Po czasie bohaterowie zakochują się w sobie, mimo że kobieta stanowczo unika jakichkolwiek rozmów o swojej przeszłości, wystawiając zaufanie mężczyzny na próbę…

To ich historia stanowi główną oś narracyjną, pozostałe wątki zdają się poboczne, stanowią jedynie dopowiedzenie opowieści z poprzednich części. Całość składa się na historię walki dwóch znienawidzonych rodów, w której miłość przeplata się z wrogością, a czułość z agresją. Wszystko to spojone ogromną namiętnością.

Caspari po raz kolejny udowodniła jak sprawnie potrafi łączyć wątki, z jaką pasją tka pajęczynę swojej opowieści i jak doskonale potrafi przykuć uwagę czytelników. Wartka opowieść, będąca dobrym domknięciem całości.

Jeśli pragniecie zakosztować nieco egzotyki, a przy tym się nie nudzić, polecam sięgnąć po sagę argentyńską Caspari.


Książkę kupisz na: