Adam Szustak OP jest
rekolekcjonistą, który od lat przyciąga słuchaczy (a od jakiegoś czasu także
czytelników) do swoich nauk. Rokrocznie proponuje także rekolekcje na czas
Adwentu. W roku ubiegłym przebiegały one pod hasłem Jeszcze pięć minutek.
(...)
Specyfika tych
rekolekcji polega na ich wyjątkowej zwięzłości – zazwyczaj Szustak mówił dużo,
tutaj postawił jednak na wielość treści w możliwie najbardziej
skondensowanym wydaniu, tak, by każdy rozdział przeznaczony na kolejny dzień Adwentu,
można było spokojnie przeczytać przed wyjściem do pracy, i by nauka pracowała w nas
przez cały dzień. Bombarduje on Słowem Bożym, celnie trafiając w nasze
lęki, zniewolenia, nałogi, troski, rany i wątpliwości.
Cechami,
która do Szustaka przyciągają są jego bezwzględna szczerość i
bezkompromisowość. Nawet jeśli mówi on rzeczy nieprzyjemne (a w tej
publikacji także ich nie zabraknie), zachęca do wyjścia poza własną strefę
komfortu, każdorazowo robi to z humorem, metaforycznie, ale także
dosadnie.
(...)
Tego
Adwentu nie pośpicie #jeszcze5minutek, bo przed Wami wielka duchowa praca do
wykonania. Zatem budziki nastawiamy na odpowiednią godzinę i zasiadamy do
lektury. Bez wymówek, w miejsce bezmyślnego porannego przeglądania
Facebooka.
Bardzo
dobre rekolekcje i świetne wydanie, wzbogacone o idealnie dopasowane grafiki
oraz fotografie, a także wyróżniające najistotniejsze kwestie.
Cały tekst dostępny na:
Tak wiele osób poleca mi ojca Szustaka, a ja jakoś nigdy nie mogę się do tego zabrać! Teraz jak zwykle powiem, że adwent się kończy, więc nie będę zaczynać od środka, ale mam nadzieję, że zmuszę się do wielkopostnych rekolekcji ;)
OdpowiedzUsuń